wtorek, 28 lipca 2015

Pamiętnik muzułmanki ...

12 Sawwal 1436 / 28 lipca 2015 

Znów kolejny letni dzień, na szczęście nie aż tak ciepły przytłumiony lekkim zachodnim wiatrem, który studzi upalne powietrze unoszące się nad złotymi polami. Och! Dzisiaj jedna z moich muzułmańskich sióstr wraca z Anglii, kiedy opowiadała mi o swoich przeżyciach i emocjach przypomniało mi się moje pierwsze spotkanie z kulturą islamu w krajach zachodnich…
Był to upalny wakacyjny dzień w zeszłym roku, słońce grzało tak nie miłosiernie nie zwracając uwagi na zmęczonych polskich podróżników. Po długiej i jakże nudnej jeździe autostradą nareszcie dotarłam do pierwszego niemieckiego miasta, na zachodzie kraju. Wjechaliśmy powoli spojrzałam za okno – szok – gdzie to, czego się spodziewałam? Gdzie niebieskookie dzieci bawiące się wspinaczkę na drzewa i jazdę na rowerze? Gdzie radośni uśmiechnięci Niemcy paplający coś w swoim ostrym germańskim języku? – Szukałam moich przypuszczeń, które snułam przez całą podróż opisując starannie w swoich myślach. Wjechaliśmy jeszcze głębiej wreszcie jacyś ludzi! Zaraz – przyglądałam się uważnie, – czemu wszystkie kobiety noszą chustki? Muzułmanki, … ale co one tu robią? Słyszałam, że w Niemczech jest ich dużo, ale, żeby aż tyle? Ileż pytań pojawiało się przed moimi oczyma, które przez następne dni wcale nie znikały. Podczas pierwszego tygodnia nie poznałam, żadnej z ów egzotycznych kobiet. Hmm… o tak! Raz w sklepie, kiedy pakowała zakupy, jakaś kobieta sama, postanowiłam jej pomóc i szybko wsadziłam wszystko do torby. Ona spojrzała na mnie ciemnymi oczkami i powiedziała coś po arabsku, nawet wtedy nie zrozumiałam, co, gdyż mój język ograniczał się do najpotrzebniejszych zwrotów, a niemiecki nie był lepszy. Dopiero po około 2 tygodniach całkowicie przyzwyczaiłam się do istnej mieszanki kulturowej, jaką zastałam.  Może wydawać się to dość dziecinne i proste przeżycie – zobaczyć, że świat islamu jest tak liczny i tak blisko mnie – jednak wtedy było to bardzo mocne uczucie, którego nie zapomnę…



poniedziałek, 27 lipca 2015

Werset na dziś ... Poznaj Koran

Czyli nasze polskie - nie czyń drugiemu co tobie nie miłe :). Islam nie nakazuje nam tępić czy też zabijać , pozbywać się , nie utrzymywać kontaktów z ludźmi innego wyznania, niczego nam w tym kierunku nie zabrania. Pamiętajmy, że Allah najbardziej miłuje sprawiedliwych i czyniących dobro ku jego chwale ;) 

Wersety na dzisiaj - Poznaj Koran


Werset na dziś ... Poznaj Koran

Idźcie drogą prostą , ku waszemu Panu. Czym bardziej będziecie się strać tym bardziej Pan wasz wam dopomoże w tej trudnej podróży. Dawajcie od siebie ile dać możecie a dostaniecie więcej niż nawet myśleliście dostać !


sobota, 11 lipca 2015

Subha / tasbih - 99 chwalebnych koralików



Subha czy też tasbih to swojego rodzaju muzułmański różaniec. Składa się on z 33 paciorków lub z 3 części po 33 koraliki. Są one metaforą 99 imion Allaha i mają pomóc wychwalać każde z nich. Subha jest szczególnie zalecaną modlitwą w czasie pielgrzymki i postu.
Tasbih jest wykonany zazwyczaj z drewnianych koralików i zakończony kolorowymi frędzelkami. Podobno ów frędzelki wprawione w ruch obrotowy wyznaczają nam zawsze kierunek modlitwy ( Qibal).
Ale jak się na tym modlić ? - nic prostszego mówimy po 33 - najpierw Subha Allah, następnie Alhamduillah i na koniec Allahu Akbar  
*** Uwaga ***
Mam dość sporo takich subha :) pomyślałam że mogłabym komuś podarować jeden 
Jeżeli jesteś osobą zainteresowną i mieszkasz na terenie Polski oraz jesteś osobą pełnoletnią napisz na e-maila (miloscislamu23@gmail.com) z prośbą o taki tasbih. 
< oczywiście pokrywam wszelkie koszty ;-) >








 

środa, 1 lipca 2015

Polskich szkołach uczą nietoleracji ?



     Jest to niebywale ciężki i kontrowersyjny temat. Przedstawiam go z mojego punktu widzenia.  Otóż, dlaczego uważam, że w polskich szkołach uczą nie tolerancji?

Po pierwsze przenikanie się życia religijnego i świeckiego. Krzyże w salach, obowiązkowe msze kończące i rozpoczynające rok szkolny itd. Niby, komu to przeszkadza – niby nikomu, ale weźmy teraz pod uwagę parę psychologicznych faktów. Dziecko wychowując się w świadomości, że świat świecki i religijny jest ze sobą mocno związany a wręcz od siebie zależny, nie potrafi wyobrazić sobie życia pozbawionego jednej ze stron.

     Może teraz niektóre osoby zaszokuje – zakaz ubierania się, w co się chce, malowania, farbowania włosów, nie mam na myśli promowania wyzywającego stroju, ale wyrażanie młodych ludzi poprzez ubiór i własny styl. Dlaczego to tak ważne? Osoba przyzwyczajana do różnych środowisk – nawet powiedziałbym tych o nie pochlebnej opinii (punki, emo) Coraz częściej młodzi ludzi opuszczają kraj lub udają się do pracy za granicę. Na zachodzie nikt nie przywiązuje wagi do tatuaży, kolorowych włosów czy oryginalnego ubioru tam liczy się człowiek i jego umiejętności. Tak, więc osoba, która nigdy nie miała styczności z takim środowiskiem automatycznie będzie miała opory i trudności w pracy z takimi ludźmi.

     Wyrażanie własnego zdania i przeciw stawianie się wzorcom. Dlaczego ktoś narzuca dzieciom i młodzieży zasady bycia w szkole? Nie wolno im niczego zapomnieć, wyrazić sprzeciwu wobec nauczyciela, ani zaprotestować, jeżeli coś im nie pasuje. Uczniowie powinni mieć większe prawa głosu.

     Możecie mieć różne myśli, co do tego tematu – jest dość trudny. Każdy uważa inaczej ja stawiam na wolność słowa i sumienia oraz tolerancji. 
      Podzielcie się także swoim zdaniem !!!