piątek, 31 lipca 2015
wtorek, 28 lipca 2015
Pamiętnik muzułmanki ...
12 Sawwal 1436 / 28 lipca 2015
Znów kolejny letni dzień, na szczęście nie aż tak ciepły
przytłumiony lekkim zachodnim wiatrem, który studzi upalne powietrze unoszące
się nad złotymi polami. Och! Dzisiaj jedna z moich muzułmańskich sióstr wraca z
Anglii, kiedy opowiadała mi o swoich przeżyciach i emocjach przypomniało mi się
moje pierwsze spotkanie z kulturą islamu w krajach zachodnich…
Był to upalny wakacyjny dzień w zeszłym roku, słońce grzało
tak nie miłosiernie nie zwracając uwagi na zmęczonych polskich podróżników. Po
długiej i jakże nudnej jeździe autostradą nareszcie dotarłam do pierwszego niemieckiego
miasta, na zachodzie kraju. Wjechaliśmy powoli spojrzałam za okno – szok –
gdzie to, czego się spodziewałam? Gdzie niebieskookie dzieci bawiące się wspinaczkę na drzewa i jazdę na rowerze? Gdzie radośni uśmiechnięci Niemcy paplający
coś w swoim ostrym germańskim języku? – Szukałam moich przypuszczeń, które
snułam przez całą podróż opisując starannie w swoich myślach. Wjechaliśmy
jeszcze głębiej wreszcie jacyś ludzi! Zaraz – przyglądałam się uważnie, – czemu
wszystkie kobiety noszą chustki? Muzułmanki, … ale co one tu robią? Słyszałam,
że w Niemczech jest ich dużo, ale, żeby aż tyle? Ileż pytań pojawiało się przed
moimi oczyma, które przez następne dni wcale nie znikały. Podczas pierwszego
tygodnia nie poznałam, żadnej z ów egzotycznych kobiet. Hmm… o tak! Raz w
sklepie, kiedy pakowała zakupy, jakaś kobieta sama, postanowiłam jej pomóc i
szybko wsadziłam wszystko do torby. Ona spojrzała na mnie ciemnymi oczkami i
powiedziała coś po arabsku, nawet wtedy nie zrozumiałam, co, gdyż mój język
ograniczał się do najpotrzebniejszych zwrotów, a niemiecki nie był lepszy.
Dopiero po około 2 tygodniach całkowicie przyzwyczaiłam się do istnej mieszanki
kulturowej, jaką zastałam. Może wydawać
się to dość dziecinne i proste przeżycie – zobaczyć, że świat islamu jest tak
liczny i tak blisko mnie – jednak wtedy było to bardzo mocne uczucie, którego
nie zapomnę…
poniedziałek, 27 lipca 2015
Werset na dziś ... Poznaj Koran
Czyli nasze polskie - nie czyń drugiemu co tobie nie miłe :). Islam nie nakazuje nam tępić czy też zabijać , pozbywać się , nie utrzymywać kontaktów z ludźmi innego wyznania, niczego nam w tym kierunku nie zabrania. Pamiętajmy, że Allah najbardziej miłuje sprawiedliwych i czyniących dobro ku jego chwale ;)
Werset na dziś ... Poznaj Koran
Idźcie drogą prostą , ku waszemu Panu. Czym bardziej będziecie się strać tym bardziej Pan wasz wam dopomoże w tej trudnej podróży. Dawajcie od siebie ile dać możecie a dostaniecie więcej niż nawet myśleliście dostać !
sobota, 11 lipca 2015
Subha / tasbih - 99 chwalebnych koralików
Subha czy też tasbih to swojego rodzaju muzułmański różaniec.
Składa się on z 33 paciorków lub z 3 części po 33 koraliki. Są one metaforą 99
imion Allaha i mają pomóc wychwalać każde z nich. Subha jest szczególnie
zalecaną modlitwą w czasie pielgrzymki i postu.
Tasbih jest wykonany zazwyczaj z drewnianych koralików i
zakończony kolorowymi frędzelkami. Podobno ów frędzelki wprawione w ruch
obrotowy wyznaczają nam zawsze kierunek modlitwy ( Qibal).
Ale jak się na tym modlić ? - nic prostszego mówimy po 33 - najpierw Subha Allah, następnie Alhamduillah i na koniec Allahu Akbar
*** Uwaga ***
Mam dość sporo takich subha :) pomyślałam że mogłabym komuś podarować jeden
Jeżeli jesteś osobą zainteresowną i mieszkasz na terenie Polski oraz jesteś osobą pełnoletnią napisz na e-maila (miloscislamu23@gmail.com) z prośbą o taki tasbih.
< oczywiście pokrywam wszelkie koszty ;-) >
środa, 1 lipca 2015
Polskich szkołach uczą nietoleracji ?
Jest to niebywale ciężki i kontrowersyjny temat.
Przedstawiam go z mojego punktu widzenia.
Otóż, dlaczego uważam, że w polskich szkołach uczą nie tolerancji?
Po pierwsze przenikanie się życia religijnego i świeckiego.
Krzyże w salach, obowiązkowe msze kończące i rozpoczynające rok szkolny itd. Niby,
komu to przeszkadza – niby nikomu, ale weźmy teraz pod uwagę parę
psychologicznych faktów. Dziecko wychowując się w świadomości, że świat świecki
i religijny jest ze sobą mocno związany a wręcz od siebie zależny, nie potrafi
wyobrazić sobie życia pozbawionego jednej ze stron.
Może teraz niektóre osoby zaszokuje – zakaz ubierania się, w
co się chce, malowania, farbowania włosów, nie mam na myśli promowania
wyzywającego stroju, ale wyrażanie młodych ludzi poprzez ubiór i własny styl.
Dlaczego to tak ważne? Osoba przyzwyczajana do różnych środowisk – nawet powiedziałbym
tych o nie pochlebnej opinii (punki, emo) Coraz częściej młodzi ludzi
opuszczają kraj lub udają się do pracy za granicę. Na zachodzie nikt nie
przywiązuje wagi do tatuaży, kolorowych włosów czy oryginalnego ubioru tam
liczy się człowiek i jego umiejętności. Tak, więc osoba, która nigdy nie miała
styczności z takim środowiskiem automatycznie będzie miała opory i trudności w pracy
z takimi ludźmi.
Wyrażanie własnego zdania i przeciw stawianie się wzorcom.
Dlaczego ktoś narzuca dzieciom i młodzieży zasady bycia w szkole? Nie wolno im
niczego zapomnieć, wyrazić sprzeciwu wobec nauczyciela, ani zaprotestować,
jeżeli coś im nie pasuje. Uczniowie powinni mieć większe prawa głosu.
Możecie mieć różne myśli, co do tego tematu – jest dość
trudny. Każdy uważa inaczej ja stawiam na wolność słowa i sumienia oraz tolerancji.
Podzielcie się także swoim zdaniem !!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)